Faworki bardzo smaczne, chrupkie ciasteczka posypane cukrem pudrem.
Niektórzy nazywają je chrustem ze względu na ich wygląd, ale ja wole zdecydowanie tą pierwszą nazwę. Zjadamy je przeważnie w Tłusty Czwartek i właśnie z tym dniem kojarzą się najbardziej.
Teraz w pełni Karnawał, więc nie powinniśmy odmówić sobie przyjemności skosztowania faworków szczególnie jak organizujemy przyjęcie. Wykonanie tych ciasteczek jest proste jednak zajmuje trochę czasu. Może angażując rodzinę w wspólne wyplatanie faworków przyśpieszy ich przygotowanie, a efekt będzie na pewno smaczny. Pamiętajcie, że nie będą leżały długo na talerzu zwłaszcza jak macie dzieci.
Skorzystałam z przepisu na faworki z książki " Kuchnia Polska domowe wypieki" wyd. Olesiejuk
Składniki:
- 250 gram maki pszennej
- 6 żółtek
- 1/3 szklanki piwa
- 3 łyżki cukru
- smalec do smażenia (ja użyłam oleju)
- cukier puder do posypania
Wykonanie:
Żółtka ubić z cukrem do białości.
Wlać piwo, wsypać przesiana mąkę i wyrobić gładkie ciasto. Cienko je rozwałkować.
Pokroić radełkiem w paski.
Naciąć każdy na środku wzdłuż i przewinąć jeden koniec przez otwór.
Faworki smażyć ok 1 minuty na głębokim oleju na złoty kolor (faworki trzeba obrócić w trakcie smażenia).
Usmażone wyłożyć na papierowy ręcznik kuchenny. Przełożyć na talerz i posypać cukrem pudrem.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz